| Piłka nożna / Reprezentacja U21
Kacper Kozłowski może okazać się kluczowym zawodnikiem reprezentacji Polski U21 w trakcie mistrzostw Europy (transmisja rozgrywek w TVP Sport). Jak radzi sobie w Turcji? Czy zainteresowanie Galatasaray jest poważne, a może to tylko plotki? Więcej na ten temat powiedział Ferhat Kiziltas, dziennikarz "Turkiye Gazetesi".
11 milionów euro i wielkie nadzieje. Ponad trzy lata temu Kacper Kozłowski odszedł z Pogoni Szczecin do Brighton, gdzie miał zbliżyć się do wielkiej piłki. W Anglii jednak za dużo nie pograł. Na murawie pojawił się tylko w jednym oficjalnym spotkaniu, w dodatku zespołu U21. Był wypożyczony najpierw do Belgii (Union Saint-Gilloise), a potem do Holandii (dwa lata w Vitesse Arnhem). Po dwóch i pół roku jego przygoda z klubem zakończyła się definitywnie, gdy został sprzedany do tureckiego Gaziantep FK.
W Turcji 20-letni wówczas piłkarz od początku był przedstawiany jako duży talent. Oczekiwania wobec niego były duże. – Kozłowski był przedstawiany jako młody zawodnik z potencjałem. Jego przyjście do Gaziantep wywołało wielkie emocje. Trenerowi Selcukowi Inanowi bardzo zależało na tym transferze – zdradza dziennikarz "Turkiye Gazetesi", Ferhat Kiziltas.
Przenosiny Kozłowskiego do tureckiego "średniaka" można było jednak uważać za krok w tył. Tym bardziej, że w letnim oknie transferowym rok temu doszło w klubie do wielu zmian w składzie. W przypadku wielu drużyn taka sytuacja mogła zakończyć się spadkiem. Ostatecznie jednak zespół się utrzymał, a tuż przed końcem rozgrywek zajmuje trzynaste miejsce, siedem punktów nad strefą spadkową.
A jak radził sobie Kozłowski? Cztery gole i pięć asyst w 29 meczach to jego najlepszy wynik w seniorskiej karierze, choć są to liczby niewiele lepsze niż w zeszłym sezonie w Holandii (trzy gole i pięć asyst). – Zaczął sezon bardzo dobrze, ale jego forma spadła w ostatnich tygodniach – przyznaje Kiziltas.
Zdaniem naszego rozmówcy, Kozłowskiego stać na nieco lepsze liczby. Musiałby jednak mieć ważniejszą rolę w drużynie Gaziantep niż dotychczas. Obecnie to bardziej on musi się dostosować do innych zawodników niż oni do niego. – Kozłowski zwraca uwagę swoimi umiejętnościami ofensywnymi. Jeśli koledzy z drużyny, z którymi gra, dostosują się do niego, jego liczba bramek i asyst może wzrosnąć – zapewnia turecki dziennikarz. – Jego strzał i piłkarska inteligencja są na wysokim poziomie – dodaje.
Potencjał Kozłowskiego jest już w Turcji dobrze znany i jak widać, piłkarz wzbudza zainteresowanie silniejszych klubów. Sportowy portal Fanatik niedawno nawet informował o tym, że piłkarz mógłby trafić do Galatasaray. Nasz rozmówca jednak z dystansem podchodzi do tych doniesień. – Zainteresowanie Galatasaray jest słuszne, ale z tego, co się dowiedziałem, ten klub interesuje się teraz zupełnie innymi zawodnikami – oznajmia Kiziltas.
Zdaniem tureckiego dziennikarza, transfer Kozłowskiego latem może okazać się nieunikniony. – Gaziantep może mieć trudności z utrzymaniem go – przyznaje. Gdyby jednak piłkarz został w klubie, mógłby liczyć na regularne występy, a jego rola być może stałaby się ważniejsza. – Miał produktywny rok i powinien grać regularnie w nowym sezonie. Trener Selcuk Inan zrezygnował, ale nowy trener będzie chciał kontynuować z nim współpracę – zapewnia nasz rozmówca.
Sezon w Turcji jeszcze nie dobiegł końca. Kozłowski jednak już wie, że w czerwcu czeka go duże wyzwanie. Zagra bowiem w mistrzostwach Europy U21 i będzie miał istotną rolę w polskiej kadrze. Spotkania z Gruzją, Francją i Portugalią nie będą łatwe, a piłkarz Gaziantep będzie musiał napędzać grę biało-czerwonych w ofensywie. Od jego postawy bez wątpienia zależy sporo. A jeśli pokaże się z dobrej strony, może przykuć uwagę skautów większych klubów, którzy w licznym gronie będą obecni w Słowacji.
Kiedy rozpocznie się zgrupowanie? Data jest znana już od długiego czasu, a na początku kwietnia została podana w mediach przez Polski Związek Piłki Nożnej. Piłkarze zainaugurują przygotowania w poniedziałek 2 czerwca w Woli Chorzelowskiej, natomiast tydzień później – 9 czerwca przeniosą się do słowackiej wsi Bela, położonej niedaleko Żyliny, gdzie biało-czerwoni zagrają z Gruzją i Francją.
Drużyna trenera Adama Majewskiego rozpocznie turniej od rywalizacji z teoretycznie najłatwiejszym przeciwnikiem, czyli Gruzją. Trzy dni później Polacy zmierzą się z Portugalią, a na koniec fazy grupowej czeka ich rywalizacja z Francją.
Euro U21 odbędzie się w dniach 11-25 czerwca 2025. Transmisje meczów w Telewizji Polskiej. Gospodarzem turnieju jest Słowacja. Mecze Polaków odbędą się w Trenczynie i Żylinie. To dobra wiadomość dla kibiców, gdyż zwłaszcza Żylina znajduje się bardzo blisko polskiej granicy.
środa, 11 czerwca 2025
21:00 Polska – Gruzja (Żylina)
sobota, 14 czerwca 2025
21:00 Polska – Portugalia (Trenczyn)
wtorek, 17 czerwca 2025
18:00 Polska – Francja (Żylina)
1 - 2
Niemcy U21
0 - 2
Czechy U21
2 - 4
Niemcy U21
0 - 0
Słowenia U21
1 - 3
Anglia U21
3 - 0
Słowenia U21